Słodkości są u mnie rzadkością, ale w weekend z całego serca zapragnęłam zjeść puchate ciasto drożdżowe, które jako dzieciak wcinałam popijając mlekiem. Drożdżowa poducha idealnie skomponowała mi się z borówkami, które w fajny sposób podkreśliły słodki smak ciasta. Drożdżowe zjadłam z uśmiechem na buzi popijając je ciepłym kakao przygotowanym na mleku owsianym. Mówię Wam... powrót do dzieciństwa na 102! 😂
Składniki
0,5 kg mąki pszennej
30 gr świeżych drożdży
1 szklanka mleka roślinnego (lub krowiego)
2 żółtka
1 jajko
80 gr -100 gr erytyrtolu lub cukru
100 gramów ciepłego masła
Do posmarowania
1 jajko
kilka łyżek mleka
W ciepłym mleku rozpuść drożdże oraz 3-4 łyżki erytrytolu/ cukru i dodaj 3 łyżki mąki. Wymieszaj, przykryj bawełnianą ściereczką i odstaw na 15 minut w ciepłe miejsce.
Mąkę przesiej do dużej miski. Dodaj do mąki: jajka i żółtka, wyrośnięty zaczyn, rozpuszczone masło, erytrytol/ cukier i część pozostałego mleka. Ciasto powinno być zwarte i nie powinno się kleić do dłoni/ łyżki. Jeśli takie jest, dodaj nieco mąki. Wyrobioną masę przykryj bawełnianą ściereczką i odstaw do wyrośnięcia w ciepła miejsce na ok. 60 minut.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Ciasto przełóż do natłuszczonej formy. Jego wierzch posmaruj jajkiem rozbełtanym z mlekiem i poukładaj borówki. Ich ilość zależy od Ciebie. Borówki możesz również dodać do samego ciasta, jeśli masz na to ochotę.
Drożdżową bułę piecz ok. 30-35 minut do złotego koloru. Po wyjęciu z piekarnika możesz posypać cukrem pudrem lub cukrem dekoracyjnym.
Comentarios