
Szwedzkie bułeczki z cynamonem czyli kanelbullar, 4 października będą obchodziły w Szwecji swoje święto - Kanelbullens Dag. Przepis na te wypieki jest bardzo prosty. Do tego stopnia, że jakieś 14 lat temu piekłam je co weekend, co nie wypłynęło zbawiennie na moją figurę... ;)
Składniki
Pół kilo mąki pszennej (z innej nie wychodzą już tak pyszne) 5 łyżek cukru (można dodać więcej, ja nie lubię zbyt słodkich bułeczek) 100 gr masła 40 gr drożdży 150 ml mleka 1/2 łyżeczki kardamonu 1 jajko 2 garście rodzynek (opcjonalnie)
Dodatkowo
1 jajko do posmarowania bułeczek cukier puder
Nadzienie
80 gr masła 3-4 łyżeczki cynamonu 40 gr cukru
Mąkę przesiewamy. W rondelku rozpuszcza,y masło i dodajemy cukier. Do wystudzonego masła dodajemy mleko i drożdże. Odstawimy na jakieś 30 minut. Rondelek przykryj bawełnianą ściereczką. Po tym czasie wlej płyn do mąki, dodaj kardamon, rodzynki i wyrabiaj ciasto około 15 minut. Ciasto drożdżowe napowietrzaj i mieszaj je w jedną stronę. Odstaw do wyrośnięcia.
Nadzienie Masło utrzyj z cukrem i cynamonem.
Wyrośnięte ciasto rozwałkuj na prostokąt i całość posmaruj nadzieniem. Ciasto zwiń w rulon i potnij na równe kawałki. Powstałe bułeczki posmaruj rozbełtanym jajkiem. Poukładaj bułeczki na papierze do pieczenia i wstaw do piekarnika. Piecz około 8 minut. Na koniec posyp bułeczki cukrem pudrem! Gotowe!