Przepisy inspirowane naturą Czym robić zdjęcia kulinarne?
top of page

Czym robić zdjęcia kulinarne?

Obiektyw to jedno z ważniejszych narzędzi fotografa. To dzięki niemu jesteśmy w stanie uchwycić to co ulotne. A obiektów na rynku jest cała masa. Zaczynając od producentów, kończąc na specyfikacji. Może zacznę od tego, że należę do fanek Canona i to o obiektywach tejże firmy będę pisała. Natomiast na rynku znajdziecie odpowiedniki chociażby Nikona. To jakim sprzętem fotografujecie jest ważne, bo aparat musi do Was pasować. Musicie się z nim lubić. Tak samo jest z obiektywem. Musicie wiedzieć czego chcecie, aby uzyskać konkretny efekt.

Na rynku znajdziecie obiektywy np. stałoogniskowe, zmiennoogniskowe, szerokokątne, zoomy czy np. tzw. rybie oko. Jaki obiektyw warto więc wziąć pod uwagę? Zacznę od stałoogniskowego obiektywu, który jest wręcz wyborny do sesji kulinarnych. Tym obiektywem jest:


Obiektyw Canon 50 mm f/1.8 - koszt ok. 600 -1000 zł.

Jest to obiektyw stałoogniskowy. Tym obiektywem wykonałam praktycznie wszystkie zdjęcia na początku mojej drogi fotograficznej. Pracuję z nim do dziś i bardzo sobie chwalę ten malutki i bardzo lekki obiektyw. Dzięki niemu można uzyskać magiczny efekt bokeh, a głębia ostrości przy f/2.8 jest nieziemska. Nadaje się idealnie do fotografii portretowej oraz zdjęć przy słabym oświetleniu. Przy małej odległości ostrzenie tego obiektywu sprawia, że uzyskujemy bardzo dobre efekty, szczegóły są widoczne i uwypuklone. Ten malutki obiektyw daje naprawdę dużo możliwości do kreatywnej i twórczej fotografii kulinarnej. Dobry do kręcenia filmów kulinarnych.


Plusy: bardzo lekki, idealny do tworzenia bokeh i artystycznych prac kulinarnych

Minusy: nieco "plastikowy" i ruchomy. Czuć jak w środku poruszają się pierścienie.

(Canon 50 mm f/1.8, ISO 500, f/5.6, 1/50 sec)

Obiektyw Canon EF 100 mm f/2.8L IS USM Macro - koszt ok. 5000 zł


To teleobiektyw makro należący do profesjonalnej klasy L. Wg mnie obiektyw ten powinien mieć każdy szanujący się fotograf kulinarny. Z początku wydawał mi się bardzo ciężki i stosunkowo trudny w utrzymaniu (z pozycji ręki), ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Wąskie pole widzenia pozwala z lekkością i łatwością tworzyć i kadrować kulinarne obrazy. No i olbrzymią zaletą tego obiektywu jest jego ostrość. To szkło jak sama nazwa wskazuje jest idealne do fotografii makro. Wymaga dobrego statywu przez swoją wagę, ale wprawna ręką zdoła go okiełznać. Jest cichy i szybki co ułatwia bardzo pracę. Hybrydowy stabilizator obrazu pozwala fotografowi wykonać piękne zdjęcia nawet przy bardzo słabym oświetleniu. Wykorzystuj go również do kręcenia filmów.


Plusy: można podejść bardzo blisko fotografowanego obiektu, cudowne głębia ostrości, idealny do tworzenie efektu bokeh, jasny.

Minusy: ciężki, chcąc uzyskać szerszy kadr trzeba sporo odejść od fotografowanego obiektu.

(Canon EF 100 mm f/2.8L IS USM Macro, ISO 400, f/4.5, 1/30)



Obiektyw Canon EF 35 mm f/1.4 L II EF USM - koszt około 9000 zł


Obiektyw szerokokątny stałoogniskowy. Bardzo fajne szkło, gdy chcemy uchwycić np. cały stół. Szeroki kadr idealnie sprawdzi się w restauracjach, gdy musimy zrobić zdjęcia np. sali. Świetne nadaje się również do filmowania. Ten bardzo jasny obiektyw idealnie sprawdzi się również w trudnych warunkach. Zdjęcie poniżej wykonałam w bardzo ciemnym pomieszczeniu. Nie musiałam ustawić wysokiego ISO, aby fotografia była jasna, a szczegóły widoczne. Zaletą tego obiektywu jest również to, że nie trzeba daleko odchodzić od fotografowanego obiektu, aby mieć uchwycony szerszy kadr. Idealny do reportażu. Bardzo dobrze ostrzy, nie gubi punktu AF. Cichy i lekki, co przy jego średnim gabarycie jest dużym plusem. Moim zdaniem średni do kręcenia klimatycznych filmów.


Plusy: szeroki kąt, bardzo jasny, lekki

Minusy: brak

(Canon EF 35 mm f/1.4 L II EF USM, ISO 640, F/4.0, 1.13 sec)

Do fotografii kulinarnej powinniśmy się więc wyposażyć przynajmniej w dwa obiektywy np. klasyczną 50 mm i coś do szerszych kadrów np. 35 mm czy 18 mm. Z takim zestawem uda się stworzyć naprawdę świetne sesje fotograficzne.


bottom of page